WINGS - ROZDZIAŁ 1
Mała dziewczynka w dwóch warkoczykach przylgnęła mocno do ściany, pozostając zupełnie niezauważona w cieniu marmurowego posągu. Próbowała niesłyszalnie zdmuchnąć z twarzy niesforne kosmyki włosów, które wysunęły się z upięcia. Małe rączki kurczowo zaciskała na ciężkiej, czerwonej kotarze. Jej oddech był nierównomierny, zdradzał jej zdenerwowanie tak samo, jak pot spływający z czoła po delikatnej, mlecznej skórze szyi. Mimo tego nie ruszała się z miejsca, a jej czarne, ciekawskie oczy uważnie przyglądały się dwóm męskim sylwetkom. Wiedziała, że nie powinna znajdować się w tym miejscu. Szczególnie teraz, kiedy wszyscy uciekali z budynku. Jednak nawet w tak niebezpiecznych okolicznościach nie mogła go opuścić. Nie, kiedy wiedziała, że jest w tarapatach. Nie, kiedy wiedziała, że tylko ona mogła go uratować. Siwowłosy mężczyzna siedzący za mahoniowym biurkiem uważnie przyglądał się czarnej zakapturzonej postaci. Spokojnie czekał na rozwój akcji, kiedy nagle ciemna sylwetka uniosła dł